Adam Jońca

RENAULT FT, Cz. 1

VESPER

 

 

Znam doktorantów, którzy w długodystansowym animuszu naukowym zdążyli już pochować swoich pierwotnych promotorów i dzielnie testują ich następców w  swej maratońskiej koncepcji tańca ambicji z możliwościami. Adam Jońca jest nadal twórczy i spełnia za pośrednictwem Wydawnictwa Vesper swoje obietnice. O polskich pociągach pancernych jego autorstwa pisałem w marcu tego roku. https://www.bronibarwa.org.pl/z-krypty-bibliotecznej-polskie-pociagi-pancerne-1921-1939-autor-adam-jonca/ Teraz mój księgozbiór dotyczący broni pancernej wzbogacił się o część I monografii poświęconej czołgowi RENAULT FT. Mam słabość do niego, ponieważ czołg Renault FT – 17 swoją konstrukcją wyróżniającą się spośród ówcześnie wytwarzanych kuzynów, wytyczył na swój sposób kierunek myślenia konstruktorów przyszłych pojazdów gąsienicowych, posiadających odtąd obrotową wieżę z uzbrojeniem na szczycie kadłuba, w którym źródło napędu znajdowało się w jego tyle. Współczesne czołgi w przeważającej większości powielają ten układ.

Na tylnej okładce książki znajduje się zgrabny akapit: „Renault FT to pojazd pod wieloma względami przełomowy. Przede wszystkim był to pierwszy czołg o klasycznej konstrukcji – z przedziałem bojowym z przodu, przedziałem silnikowym z tyłu i uzbrojeniem umieszczonym w pełni obrotowej wieży. Opisywany układ technologiczny stosowany jest do dziś, co oznacza że Renault FT zapoczątkował erę współcześnie znanych czołgów, która trwa już ponad sto lat.” Stanowi on dowodne potwierdzenie moich amatorskich spostrzeżeń.

Teraz – nieco nietypowo jeśli chodzi o miejsce w tekście – przedstawię garść informacji o monografii. Posłużę się przy tym cytatem z zadniej strony okładki. ” „Renault FT. 1919 – 1939. Wojna, pokój i znów wojna”  to pierwszy tom nowej serii wydawniczej Wydawnictwa Vesper zatytułowanej „Pojazdy Wojska Polskiego”. Zawarto w nim podstawowe informacje dotyczące historii czołgu FT, a także różnych okresów jego służby w Wojsku Polskim. W albumie zaprezentowano 200 dużych i wyrazistych fotografii polskich renaultów, a ich dopełnieniem są barwne sylwetki maszyn Wojska Polskiego – odtworzonymi szczegółami wyposażenia, malowania i oznakowania.” Tak barwne sylwetki czołgów jak i doskonale odwzorowane fotografie z epoki ujęły mnie i skłoniły do napisania kliku słów o tej monografii. Oglądając to co zostało uwiecznione na fotografiach nie sposób nie oddać się poszukiwaniom miejsc ujętych w kadrze. Mam ten komfort, że jestem z Poznania, znam dobrze Biedrusko i miejsce przepraw przez Wartę. Szczególnie bliska jest mi fotografia przedstawiająca główną ulicę Biedruska, która wita mnie imponującą sylwetą wieży ciśnień ilekroć wracam z Poznania do swojego siedliska. Ciekawa architektonicznie wieża pyszni się też nocną porą, a to za sprawą iluminacji. Creme de la creme publikacji są oczywiście ilustracje Adama Jońcy. Z niecierpliwością czekam na: „RENAULT FT, CZ. 2” i „VICKERS E”. O TKS-ach nawet nie śmiem marzyć.

Krzysztof Czarnecki

Oddział Poznański

Stowarzyszenia Miłośników

Dawnej Broni i Barwy

Poznań, sierpień 2021 r.

Galeria:

przykład gazetowych ilustracji broni pancernej nieznanego mi autora

703 Total Views 1 Views Today
Partnerzy

karta_logo_MNK_B

mwp

muzuem_lodz

wmwpozn

MuzeumWroclaw

logo Muz. Lub.-1

silkfencing