Wystawa modeli samolotów wojskowych z daru rodziny Rogackich,

Wielkopolskie Muzeum Wojskowe, Poznań 2015/2016

 Tytułem wstępu

Kolekcjonowanie jest formą samorealizacji. Kolekcjonowanie uświadomione jest   sztuką. Dobrze, że istnieją ludzie, którzy przedkładają tworzenie zbiorów rzeczy nad proste rozrywki podsuwane przez innych. Co mam na myśli? Przypominam sobie okres grudniowy, który upływał na studiach chemicznych powiązanych z poszukiwaniem technicznych rozwiązań. Produkowaliśmy rzeczy pirotechniczne. Sami. Teraz bez wysiłku choćby jednej kreatywnej komórki mózgowej zagląda się do stosownego sklepu i kupuje chińszczyznę na wynos. Zaznaczam, że  ilość wypadków powiązanych z tą formą działalności domowej- chałupniczej sprzed lat nie była wcale większa od dzisiejszej skali spektakularnych oparzeń i ubytków części ciała wywołanych nie tylko matołectwem  użytkowników ale i jakością zakupów z prochem w tle. Dobrze się stało, że kolekcja samolotów w mikro skali osiadła w muzealnych wnętrzach. Niepokój budzi ich dalszy skryty jak mniemam los podzielany przez pokaźne rozmiary zasobów magazynowych.  Dla każdej kolekcji nim się ją przyjmie w mury  zarządzane przez kustoszy  pamięci trzeba mieć koncepcję dotyczącą ich dalszych losów. „Kruche jak ważki…”.. pani Kurator wystawy sama podkreśliła ich wrażliwość,  nie waham się stwierdzić,   że większą od kruchych porcelanowych cacek, jest  samym w sobie wyzwaniem dla muzealników. Wiem o czym piszę. Sam bowiem stałem się mimo woli kustoszem pamięci o wybitnym człowieku, który w wolnych chwilach oddawał się studiom o lotnictwie używanym podczas II Wojny Światowej i tworzył od podstaw  modele samolotów, których kreacje są oryginalne w każdym calu z zachowaniem wierności historycznej w obszarze broni i barwy. Piszę o Kazimierzu Sławińskim. To tylko wspomnienie i przyczynek do przyszłych bardziej uporządkowanych rozważań. Teraz nie czas na chłodną analizę jego twórczości, ponieważ emocje narosłe wokół okoliczności jakie powstały mimo, nie pozwalają na jej dokonanie.  Mimo wszystko cieszę się z faktu prezentacji muzealnej modeli w skali 1:72. i zachęcam do lektury tekstu pani kurator wystawy, który znajduje się poniżej.

Krzysztof Czarnecki

Oddział Poznański Stowarzyszenia Miłośników Dawnej Broni i Barwy

         „Kruche jak ważki… Wystawa modeli samolotów wojskowych z daru rodziny Rogackich”.

6 grudnia 2015 – 22 maja 2016

Kurator – Anna Szukalska-Kuś

Najnowsza ekspozycja w Wielkopolskim Muzeum Wojskowym z cyklu wystaw modeli sprzętu wojskowego stanowi prezentację kolekcji powstałej w wyniku wieloletniej pasji Roberta Rogackiego. Modele w znakomitej większości zostały wykonane w popularnej skali 1:72, pomalowano je w oparciu o oryginalne wzory i nadano barwy ponad trzydziestu państw. Są doskonałą okazją do zaprezentowania szerokiej publiczności niezwykle istotnego okresu w rozwoju techniki lotniczej.

Wystawa została skierowana przede wszystkim do osób o wiedzy na temat techniki lotniczej raczej pobieżnej i ogólnej. Dlatego część prezentacji wskazuje na elementy, które dla fachowców i pasjonatów będą się wydawały oczywiste. Modele, których jest blisko pięćset, zostały pogrupowane według zagadnień, jakie można zaprezentować na ich podstawie. Stały się punktem wyjścia do omówienia różnych wątków związanych z lotnictwem wojskowym europejskim, amerykańskim i japońskim, głównie od końca lat dwudziestych do czterdziestych XX wieku. Część samolotów zestawiono pod względem podstawowych cech konstrukcyjnych występujących w klasyfikacjach samolotów. Zestawiono przykłady pod względem zadań: myśliwskie, bombowe, myśliwsko-szturmowe, transportowe itd. Tu znalazły się prototypy i konstrukcje, których nie wdrożono do produkcji na szerszą skalę, będące ilustracją różnych koncepcji technicznych oraz „ślepych uliczek” w poszukiwaniu jak najlepszego samolotu do zadań wojskowych. Wydobyto niezwykły walor w modelarstwie jakim jest malowanie samolotów, odwołujące się do maskowania deformującego związanego z obszarem działania i porą roku.

Szczególnym elementem wystawy i piękną oprawą dla modeli statków powietrznych są zdjęcia lotnicze ze zbiorów MW, wykonane przed 1939 rokiem podczas lotów wojskowych nad Polską oraz w dalszych trasach nad Europą.

Z myślą o najmłodszych gościach muzeum przygotowano sześć kolorowanek „Odszukaj i oznacz samoloty polskich lotników”, które zwiedzający mogą otrzymać do płatnego biletu, a narysowanych specjalnie na tę wystawę przez Leszka Rościszewskiego.

Wystawie będzie towarzyszył też konkurs plastyczny dla dzieci i młodzieży pt: „Mój wymarzony samolot”.

Oprac. Anna Szukalska-Kuś