Adam Jońca

RENAULT FT, Cz. 2

VESPER

 

 

Adam Jońca wespół z wydawnictwem „VESPER”, póki co nie zawodzi. Od ponad miesiąca na mojej półce bibliotecznej usadowiła się część 2 cyklu Pojazdy Wojska Polskiego: „RENAULT FT, CZ. 2”. I tym razem – zgodnie z zapowiedziami – bohaterem przedmiotowego tomu jest ów niezwykły czołg, ale teraz w wersjach, modyfikacjach, próbach zastąpienia (brzmi ciekawie) i w działaniu podczas formowania przez generała Maczka lekkiej dywizji zmechanizowanej we Francji po kampanii wrześniowej, a przed upadkiem mitu potęgi FRANCJI. Nie chcę się powtarzać, ale pozostaję pod wrażeniem kunsztu Adama Jońcy i jego aktywności. Jako członek Stowarzyszenia biednego (co jest paradoksalnie, trudno mierzalnym bogactwem(sic!) dla każdej organizacji, bo wyzwalającym je od obowiązku noszenia klap na oczy podarowanym przy okazji i zupełnie przypadkiem przez donatorów) i niemodnego (passe), bo nie nastawionego na merkantylne profity, ale na przymioty wiedzy i ducha (jak mniemam) i przez to niezależnego, pozwalam sobie tym samym, zachować swój horyzont wartości. Dobrze jest, że istnieją jeszcze wydawnictwa, które w misji istnienia i rozwoju, podejmują się tematyki broni i barwy i czują przy tym jej wrażliwość. Oczywiście ta uwaga jest egzemplifikacją optymizmu umiarkowanego. Jako pasjonat tej tematyki, nigdy nie będę w pełni usatysfakcjonowany poczynaniami podmiotów gospodarczych uwzględniających w palecie wydawniczej książki o tematyce bliskiej członkom Stowarzyszenia i pasjonatom niezrzeszonym. Ciągle będzie ich za mało. Moja satysfakcja jest czysta w materii pracy Adama Jońcy. Mam słabość do stylu jego ilustracji. Nie wiem jakim sposobem, ale udaje mi się je rozpoznać na pierwszy rzut oka. Nawet w publikacjach, w których wydawcy  przez zupełne  zapomnienie, nie podpisali ilustracji imieniem i nazwiskiem ich autora. Pewnie i w tym przypadku działa swoisty mechanizm identyfikacji, który pozwala zidentyfikować po pierwszych akordach, całkiem liczne grono wirtuozów gitary. Do tej – jak widać – niekonwencjonalnej rekomendacji książki, muszę dopisać kilka słów do ilustracji przedstawiającej paradę czołgów przed zamkiem cesarza Wilhelma II w Poznaniu. Zdjęcie nosi podpis: „Czołgi szkolne defilują w Poznaniu, na czele czołg numer 3009. Święto 3 maja 1933”. W tle widzimy ów zamek. Współcześnie wygląda on nieco inaczej, a to za sprawą między innymi, przebudowy dokonanej w czasie okupacji hitlerowskiej, z przeznaczeniem dla potrzeb wodza III Rzeszy. Wracając do meritum pisania. Książka prezentuje wersje czołgu z jego kolejnymi modyfikacjami oraz ich rolę w polskich jednostkach pancernych w okresie międzywojnia. W tomie 2 nie zapomniano o ich służbie w Wojsku Polskim we Francji w 1940 roku. Format i styl wydania obu części poświęconych RENAULT FT jest w pełni kompatybilny z „Polskimi Pociągami Pancernymi 1921 – 1939”.

Krzysztof Czarnecki

Oddział Poznański

Stowarzyszenia Miłośników

Dawnej Broni i Barwy

Poznań, październik 2021 r.

441 Total Views 2 Views Today
Partnerzy

karta_logo_MNK_B

mwp

muzuem_lodz

wmwpozn

MuzeumWroclaw

logo Muz. Lub.-1

silkfencing